Kategoria: Dania główne mięsne
Jest kilka takich składników, które zawsze mam w kuchni. Jako obywatelka Kraju Kwitnącej Cebuli bardzo dbam o to, żeby nigdy nie brakowało mi cebuli i czosnku. W sezonie przeziębieniowym produkuję z nich namiętnie syrop z...
Mimo tego, że Człowiek Wyżerka robi maślane oczy do każdego dania, które ma w sobie boczek albo kawałki mięsa, najlepiej takiego z chrupiącą skórką, wcale nie jadamy mięsnych posiłków tak często, jak mogłoby się wydawać...
Już od dłuższego czasu chodziło mi po głowie powiększenie rodziny patelni o kolejnego członka, który byłby pośrednikiem między bardzo dużą patelnią do serwowania a zwykłą patelnią, która służy mi do smażenia zarówno kotletów, jak i...
W tym daniu wszystko jest rozkosznie pyszne i niebywale proste pod względem składników. Duszona cebula, zrumienione ziemniaczki, które gotują się w mięsnym sosie, kluski kefirowe (nudle) ugotowane na parze – każdy element sam w sobie...
Dawno mnie tutaj nie było. Jakiś czas temu, po kilkutygodniowym milczeniu, zapowiadałam powrót do regularnego blogowania. I nic z tego nie wyszło. Często się tak zdarza, że człowiek chwali się planami, zbiera w sobie energię...
O, jak ja lubię prostą, chłopską kuchnię polską! W ogóle darzę wielką miłością każdą prostą kuchnię, czy to francuską, czy włoską, która opiera się na ogólnodostępnych, wręcz pospolitych składnikach. Czasem zdarza mi się z ciekawości...
Mówi się, że nie ma brzydkich ludzi, są tylko biedni. Z podrobami jak z wyglądem – tu również „obróbka” i dodatki grają kluczową rolę. Jako surowiec są tak samo dobre, jak każde inne mięso. Niech mi tylko...
Mój pięcioletni Człowiek Wyżerka często, nawet niepytany, dzieli się ze światem informacją o tym, co jest jego ulubionym jedzeniem. Każda okazja jest dobra, żeby zasugerować, czym można go poczęstować, bo a nuż, widelec ktoś ma...
Karczek w sosie własnym to klasyka jesiennych, niedzielnych obiadów – takich babcinych, niezbyt trendy, ale z rozrzewnieniem wspominanych jako smak dzieciństwa. Zapach mięsa duszonego w dużej ilości cebulki jest tak charakterystycznie apetyczny, że idąc klatką...
Ostatnio zaniedbałam nieco blog, pogrążając się w lenistwie błogim, choć okupionym wyrzutami sumienia. Czekając na przypływ weny, oglądałam za dużo seriali i piłam zbyt wiele kawy. W chwilach takiego totalnego niechciejstwa nie raz aż mnie...