Otagowano: słodka papryka
Są takie przepisy, które falami przetaczają się przez blogi. Po prostu są tak fotogeniczne, smaczne i zmyślne, że każdy chce je mieć. Jednym z takich wynalazków jest chrupiąca przekąska z pieczonej ciecierzycy. Przygotowanie jej od...
„Waity Katie”, czyli „Kaśka Czekaśka” – tak kilka lat temu wołano na Kate Middleton, bo mimo tego, że William od wielu lat zawracał jej głowę wraz z przyległościami, to jakoś nie kwapił się, żeby pojąć...
Mój pięcioletni Człowiek Wyżerka często, nawet niepytany, dzieli się ze światem informacją o tym, co jest jego ulubionym jedzeniem. Każda okazja jest dobra, żeby zasugerować, czym można go poczęstować, bo a nuż, widelec ktoś ma...
W polskich internetach większość przepisów na curry opiera się na mleczku kokosowym i paście curry. Można jednak zrobić je inaczej, wystarczy mieć bazę przypraw w postaci kardamonu, kolendry, cynamonu, kuminu i imbiru. Ta piątka wystarczy, żeby nieźle...
Człowiek Wyżerka zapytany o ulubiony kawałek pieczonego kurczaka zawsze odpowiada, że jest to… skóra. Z tego powodu wiele czasu musiało minąć, zanim na blogu pojawił się przepis na drób pieczony w całości. Wystarczyło bowiem, że odeszłam od...
Mogę zrezygnować z cukru, czekolady, białej mąki, kupnych słodyczy, a nawet z mięsa, ale nie potrafię odmówić sobie soli. Ostatnio zakochałam się w młodych ziemniaczkach w chrupiących skorupkach z soli. Jak to się robi? Ziemniaki...
Jest pewne danie, które mój Małż uwielbia, o którym marzy i które mógłby jeść codziennie. Kotlety mielone. Klasyczne mięso z cebulą, jajkiem i bułką namoczoną w mleku, obtoczone w bułce tartej i usmażone na rumiano....
Przez jakiś czas znacząco ograniczyłam spożycie wątróbek, bo uwidziało mi się, że skoro wątroba neutralizuje toksyny, to w jakiś sposób musi je przechowywać. Nic bardziej mylnego! Z programu Kasi Bosackiej dowiedziałam się, że tak się...
Pyszna, aromatyczna i rozgrzewająca zupa, która o dziwo smakuje nawet tym, którzy nie przepadają za kminkiem. Zupa zbójecka zachwyca szczególnie mięsożernych panów – Głodzilla oszalał na punkcie pulpecików. Przepis dostałam od mojej mamy i już...
Nie dało się tego odwlekać w nieskończoność – zima przyszła. Kiedy patrzę na słupek rtęci, tfu! alkoholu w termometrze zaokiennym, zaczynam rozumieć powiększającą się grupę ludzi, którzy potrafią przeżyć całe lata bez wychodzenia z domu....