Chleb pszenny ze słonecznikiem (z garnka rzymskiego)
Walcząc z przeciwnościami losu (zdziczały Człowiek Wyżerka i wiecznie głodny noworodek), zasiadłam (w końcu!) przed komputerem, aby podzielić się z Wami przepisem na bardzo smaczny chleb na pszennym zakwasie. Jest on neutralny smakowo, więc można go spokojnie jeść i z dżemorem, i z kiełbasą. Charakteryzuje się sprężystym miąższem o dość dużych dziurkach. Polecam! W końcu mamy dzisiaj Światowy Dzień Chleba (w sumie to już się kończy :P)!
Zaczyn:
- 50 g aktywnego zakwasu pszennego
- 250 g mąki pszennej (typ 650)
- 250 ml wody
Dzień przed planowanym wypiekiem (np. wieczorem) wyjmij zakwas z lodówki, doprowadź go do temperatury pokojowej, następnie „nakarm” go 125 g mąki i „napój” 125 ml wody. Dokładnie zamieszaj i odstaw na 12 godzin (również w temperaturze pokojowej). Po tym czasie (czyli dajmy na to rano) nakarm go taką samą porcją mąki i wody. Po 4-6 godzinach zaczyn jest gotowy do robienia ciasta. Pamiętaj tylko, żeby odłożyć 50 g do następnego wypieku!
Składniki na chleb:
- 500 g zaczynu pszennego
- 550 g mąki pszennej (typ 650)
- 200 g mąki pszennej razowej
- 100 g łuskanego słonecznika
- 3 płaskie łyżeczki soli
- 400 ml letniej wody
- otręby do wysypania formy (opcjonalnie)
Do dużej miski przesiej mąkę, dodaj sól i słonecznik, następnie wlej zaczyn. Stopniowo dolewając wodę, wyrabiaj ciasto (w zależności od wilgotności mąki może potrzebować więcej lub mniej wody niż w przepisie). Kiedy ciasto będzie jednolite i sprężyste odłóż je na pół godziny do lekko wysmarowanej olejem miski, po czym nakryj folią spożywczą, aby nie obsychało. Po tym czasie wyjmij je na kuchenny blat, rozciągnij je w kwadrat i złóż na trzy (jak list), po czym jeszcze raz na trzy (w kostkę).
Umieść z powrotem w misce łączeniem do dołu. Po godzinie powtórz manewr z rozciąganiem i składaniem ciasta, które już powinno wykazywać oznaki życia i wyraźnie podrosnąć (jeśli nie podrosło, to poczekaj aż to zrobi). Uformuj bochenek.
Garnek rzymski namocz przez kwadrans w letniej wodzie, wytrzyj do sucha i wysmaruj dno olejem, następnie obsyp otrębami pszennymi*. W tak przygotowanym naczyniu ułóż uformowany bochenek, posyp słonecznikiem, przykryj pokrywką i odstaw do wyrośnięcia. Kiedy ciasto podwoi objętość, natnij je w kilku miejscach ostrym, wilgotnym nożem, następnie wstaw garnek do zimnego piekarnika na najniższą szynę i ustaw temp. 250 stopni, a gdy ją osiągnie po 10 minutach zmniejsz do 200 stopni i piecz przez pół godziny (grzanie od dołu), i pół godziny bez pokrywki (grzanie od góry).
Chleb jest wystarczająco wypieczony, jeśli po postukaniu w spód wydaje głuchy odgłos. Jeśli tak się nie dzieje, należy włożyć go ponownie do piekarnika na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i jeszcze przez chwilę dopiekać.
*jeśli często korzystasz z garnka rzymskiego i jest on dobrze wypieczony (jak w moim wypadku), to wystarczy go tylko natłuścić – chleb nie powinien się przykleić.
Ja Cię chyba znienawidzę 😛 Wiesz jaką mam teraz ochotę na taki chlebek ? A wiesz kiedy ewentualnie mógłby być gotowy, gdybym nawet miała w domu wszystkie składniki ??? Zdecydowanie za późno, bo zjadłabym już !!! No ! To kiedy mnie z gotowym wypiekiem odwiedzisz ? 😀
Od zawsze wiedziałam, że jestem złą kobietą! 🙂 Co do odwiedzin, to nie znasz dnia i godziny – be prepared!
nieźle się prezentuje
Wonderful crumb – love it! Dziękujemy za udział w Dniu Chleba Świata 2013.
Witam,chlebek wygląda pięknie.W ilu litrowym garnku upiec.Czy 2,5 litrowy wystarczy?
Pozdrawiam Halina
Halino, może 2,5-litrowy garnek może być za mały. Zmniejszyłabym ilość składników o 1/3 😉