Uszka z kapustą, grzybami i karmelizowaną cebulą
No koniec świata! W tym roku po raz pierwszy nie będę spędzała Wigilii z moimi rodzicami, tylko jedziemy do drugiej rodziny. Pierwszy raz kleiłam uszka bez mojej mamy. Zawsze miałyśmy taki podział, że razem doprawiałyśmy farsz do uszek, mama przygotowywała i wałkowała ciasto, a ja kleiłam. Lubiłam te chwile, bo przy takiej monotonnej czynności świetnie nam się rozmawiało o naszych babskich sprawach. Może dlatego te nasze dyskusje były takie ciekawe, bo uszka słuchały? Łezka w oku mi się zakręciła. Zapewne z tego powodu, że w tym roku będzie inaczej, inaczej też skleiłam te małe pierożki. Mama nauczyła mnie sklejać je jak koperty (i były takie „prosiaczkowe” sterczące uszka) i kleiło się je z kwadratowych kawałków ciasta. Ja zrobiłam takie bardziej „ludzkie” uszka z okrągłych kawałków wycinanych niewielką szklanką.
Składniki na ciasto:
- 300 ml gorącej (ale nie wrzącej) wody
- 55 dag mąki pszennej (typ 650)
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka oleju
Do miski wlej gorącą wodę z olejem i wsyp pół łyżeczki soli. Woda nie może być wrząca, ale ma być wyraźnie gorąca. Do takiej mieszaniny dodaj przesianą mąkę i zagnieć gładkie, sprężyste ciasto. Odstaw je na chwilę, ale nie zapomnij przykryć szczelnie folią spożywczą, żeby nie obeschło.
Składniki na farsz (około 100 szt.):
- 70 g suszonych grzybów
- 1 kg kiszonej kapusty
- 40 dag cebuli
- 2 łyżki masła klarowanego
- 1 liść laurowy
- 2 ziarna ziela angielskiego
- sól i pieprz do smaku
Namocz grzyby i je ugotuj. Wodę zachowaj – wlejesz ją do kapusty, którą razem z zielem angielskim i liściem laurowym trzeba też ugotować do miękkości (w niewielkiej ilości wody). Jeśli uważasz, że kapusta jest zbyt kwaśna, to ją opłucz przed gotowaniem.
Cebulę pokrój w piórka i skarmelizuj (czyli bardzo długo, nawet do godziny, podsmażaj na maśle na malutkim ogniu, nie dopuszczając jednak do przypalenia. Często mieszaj – cebula znacznie zmniejszy swoją objętość i skoncentruje swój smak).
Kiedy składniki ostygną, zmiksuj ugotowane grzyby i skarmelizowaną cebulę.
Ugotowaną kapustę drobno posiekaj.
Połącz składniki, dopraw solą i pieprzem do smaku. Nakładaj łyżeczkę farszu na krążki ciasta i zlepiaj jak pierogi, po czym sklej ze sobą rogi.
Gotuj partiami we wrzącej osolonej wodzie z dodatkiem oleju (od wypłynięcia przez około 3 minuty). Po ugotowaniu pozwól im ostygnąć na płaskim talerzu, wykładając je pojedynczą warstwą (jeśli nie podajesz ich od razu i planujesz zamrozić, to posmaruj je jeszcze odrobiną oleju, żeby się nie skleiły).
Rany!Kobieto!Toć to są Mamine uszka,gdybyż jeszcze miały falbankę :-)…i ta cebulka karmelizowana….mmmmm pyyychotka, choć fakt,że trzeba się przy niej napracować,czy raczej wykazać cierpliwością 🙂 ,ale warto .
Falbanka na uszkach! To musiały być małe precjoza! Dopiero niedawno nauczyłam się robić falbankę, ale jeszcze wiele kilogramów pierogów przede mną, zanim wejdzie mi to w palce i stanie się automatyczne i niemal bezwiedne 🙂