Muffiny bananowo-orzechowe
Na wielu rosnących w siłę blogach można zauważyć tendencję do umieszczania tylko przepisów na dania zdrowe „bez niczego – dla każdego”. Wszystko teraz jest bez cukru, bez soli, bez laktozy, bez jajek, bez glutenu, ale...
Na wielu rosnących w siłę blogach można zauważyć tendencję do umieszczania tylko przepisów na dania zdrowe „bez niczego – dla każdego”. Wszystko teraz jest bez cukru, bez soli, bez laktozy, bez jajek, bez glutenu, ale...
Chlebek bananowy to jedno z najprostszych ciast, nic dziwnego zatem, że na jego temat powstało chyba z milion wariacji. Żeby przygotować „hamerykański” banana bread wystarczy zmiksować mokre składniki i wymieszać z suchymi – pokochają je...
Nie spodziewałam się, że po powrocie do pracy będę miała tak mało czasu i siły na blogowe aktywności – ciągle próbuję złapać rytm, ale słabo mi to wychodzi. Życie mamuśki na etacie nie jest wcale...
Trochę strach publikować przepis na sałatkę nicejską, bo zawsze znajdzie się ktoś, kto powie, że inaczej się ją robi, co innego powinno się znaleźć, że jakie grzanki, kobieto! I to grzanki z chleba na zakwasie!...
O tym, że sushi można zrobić nie tylko ze specjalnego ryżu, ale i z kaszy, pisałam na początku roku (jeśli umknął ci przepis na kaszi z wędzoną makrelą, to tutaj masz do niego link –...
Jeśli jesteś moim stałym czytelnikiem, to wiesz, że moja nieco ponad półtoraroczna Panna Grymaśna ma bardzo skuteczną metodę wyprowadzania mnie z równowagi i wpędzania w poczucie, że nie jestem matką roku. Odmawia jedzenia. Rzuca talerzami...
To mój ulubiony dressing do sałaty: słodko-kwaśny, lekko pikantny dzięki czosnkowi i musztardzie. Najczęściej przygotowuję go z domowej roboty majowym miodkiem z mniszka lekarskiego, ale doskonale smakuje także z innymi miodami. Czasem, zazwyczaj podczas wieczornych...
Hummus kojarzy mi się z jedną z większych kulinarnych wpadek. Kilka ładnych lat temu, po powrocie z wakacji w Heidelbergu, chciałam pokazać Rodzicom, czego się nauczyłam z kuchni innych kultur. Padło właśnie na hummus, który...
Dwa lata temu, gdy nosiłam Pannę Grymaśną pod sercem, wczesną wiosną zachciało mi się rzodkiewek. Skusiłam się na takie „sklepowe” i potem miałam trzy dni wyjęte z życiorysu przez dolegliwości żołądkowe. Z tego powodu w...
Więcej