Kaszi z pieczonym łososiem i szparagami
O tym, że sushi można zrobić nie tylko ze specjalnego ryżu, ale i z kaszy, pisałam na początku roku (jeśli umknął ci przepis na kaszi z wędzoną makrelą, to tutaj masz do niego link – klik).
Niedawno zawijałam maki z pieczonym łososiem – aromatycznym, słodko-kwaśnym, z imbirową nutą – i z zielonymi szparagami. Wszystkie składniki można przygotować dzień wcześniej i sushi rolować tuż przed podaniem.
To świetny pomysł na lekki i szybki, ale pełen wartości odżywczych obiad. W zależności od apetytów z podanych proporcji wychodzą 2 porcje obiadowe albo 4, które można potraktować jako przekąskę. U nas dzieciaki zjadły po 3 maki, z resztą rozprawiliśmy się z Małżem. Zamarynowałam i upiekłam za to większy kawałek łososia i to nim, z dodatkiem szparagów, Człowiek Wyżerka i Panna Grymaśna zaspokoili swoje, nadwątlone upałem, apetyty.
Składniki (2-4 porcje):
- 200 g kaszy jęczmiennej perłowej (mazurskiej)
- 300 g fileta z łososia (gruby płat, najlepiej polędwica)
- 4 duże arkusze nori
- 12 cieniutkich zielonych szparagów
- 4 łyżki sezamu
- wasabi (opcjonalnie)
- sos sojowy do podania
marynata do łososia:
- 2 łyżki sosu sojowego
- sok z ½ cytryny
- 1 łyżka płynnego miodu
- 1 czubata łyżeczka świeżego utartego kłącza imbiru (można zastąpić płaską łyżeczką mielonego)
zaprawa do kaszy:
- 2-3 łyżki octu jabłkowego albo z białego wina (octu winnego max 2 łyżki)
- 1 czubata łyżeczka cukru
- ½ łyżeczki soli
Filet z łososia opłucz i osusz papierowym ręcznikiem. Pozbądź się resztek ości i pokrój filet na pasy o szerokości około 3 cm.
Przygotuj marynatę: w miseczce wymieszaj wszystkie składniki (sos sojowy, sok z cytryny, miód i utarty imbir). Marynatą posmaruj rybę, odstaw na co najmniej 15 minut do zamarynowania, następnie przełóż do naczynia żaroodpornego, zalej resztką marynaty i piecz przez około 10 minut w piekarniku nagrzanym do 200ºC.
W międzyczasie szparagi ugotuj na parze (powinny być jeszcze lekko chrupkie), a sezam upraż na złoty kolor na suchej patelni, odstaw do ostygnięcia.
Kawałki ryby ostrożnie obtocz w sosie, który pozostał z pieczenia.
Kaszę ugotuj zgodnie z przepisem na opakowaniu, następnie przesyp ją do miseczki, rozgarnij widelcem i zostaw do przestygnięcia.
W niewielkim słoiczku przygotuj zaprawę: wlej ocet, dodaj cukier i sól, energicznie potrząsaj, aż składniki się połączą i polej letnią kaszę. Dokładnie wymieszaj.
Na specjalnej, bambusowej matce połóż arkusz nori krótszym bokiem do siebie i, delikatnie ugniatając, umieść na nim warstwę kaszy grubą na około 1 cm, zostawiając 4 cm wolne na końcu glonu.
Na kaszy, nie za blisko krawędzi, ułóż wałeczek z kawałków pieczonego łososia, szparagów i posyp go uprażonym sezamem.
Pomagając sobie matką, ostrożnie zwiń arkusz nori, powoli i delikatnie dociskając składniki. Wolny koniec glonu posmaruj odrobiną wody i wasabi (opcjonalnie, ale nie warto z niego rezygnować – świetnie podkręca smaki).
Po zwinięciu odstaw rulon spojeniem do dołu. Z każdym arkuszem postępuj analogicznie.
Gotowe rolki pokrój na 6-8 równych kawałków – nóż powinien być bardzo ostry i dobrze jest zwilżyć go wodą (krańcowe kawałki nie wychodzą tak ładnie i równo).
Podawaj z sosem sojowym.
wygląda przepysznie!
wygląda przepysznie! 🙂