Sezamowe paluchy drożdżowe
Nigdy nie wiesz, co wzbudzi zachwyt u Twojego dziecka. Nigdy.
Zdarzy się, że ugotujesz jakąś wypierdzianą potrawę, a ono przejdzie obok niej obojętnie i nawet nie dziobnie jej widelcem czy łyżką. A potem upieczesz coś tak prostego, jak te drożdżowe paluchy, a dziecko rzuci Ci się w ramiona, wołając: „Dziękuję, Mamo, że zrobiłaś to!”.
Taka była reakcja Człowieka Wyżerki, nazwał je „bułki-patyki”.
Panna Grymaśna, z właściwym sobie chłodnym zainteresowaniem podeszła do nich jako do produktu spożywczego, ale z entuzjazmem wyciągała do nich rączki, żeby je porwać i rozszarpać. Dobrze, że mam odkurzacz, bo tyle sezamu na wykładzinie jeszcze nie widziałam. Wystarczyła chwila nieuwagi.
Składniki (na 2 blaszki, około 20 sztuk):
- 480 g mąki pszennej chlebowej
- 40 g sezamu
- 300 ml ciepłej wody
- 8 g drożdży instant
- 4 łyżki oliwy albo oleju
- 1 łyżeczka soli
dodatkowo:
- żółtko z odrobiną wody do posmarowania
- sezam do posypania
Do miski przesiej mąkę, dodaj sól, drożdże instant i sezam. Wlej wodę i olej, wyrabiaj przez około 10 minut, aż ciasto będzie odstawać od ręki.
Odstaw pod przykryciem w ciepłe miejsca na około godzinę, powinno podwoić objętość.
Wyrośnięte ciasto wyrób raz jeszcze i uformuj dwie równe kule (1 kula na jedną blachę do pieczenia). Każdą kulę podziel na 8-10 kawałków (nie muszą być równe) i utocz z nich wałeczki.
Wałeczki układaj, zachowując odstępy, na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Odstaw pod przykryciem na 15 minut, aby się napuszyły, następnie posmaruj żółtkiem rozrobionym z łyżką wody i posyp sezamem.
Wstaw do piekarnika nagrzanego do 200ºC na około 15 minut. Paluchy powinny się ładnie zezłocić.
Wyglądają super! Niebawem sprawdzę przepis na mojej trzyletniej Pannie Grymaśnej 🙂 Mam nadzieję że jej zasmakują. Pozdrawiam!
Taka trzyletnia Grymaśna na pewno chętnie pomoże w przygotowaniach 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂