Pesto z liści rzodkiewki


Możesz również polubić…

7 komentarzy

  1. ewa pisze:

    no proszę 🙂 nie wiedziałam,że liście też można jeść 😀 aż wypróbuje

  2. foodmania pisze:

    nietypowe i zapewne ciekawe w smaku pesto!

  3. Maja Fidiaszka pisze:

    Bardzo fajny przepis na pesto. Słyszałam kiedyś o tym że liście rzodkiewki można jeść ale jakoś nigdy nie wykorzystałam ich w kuchni. Dziś kupiłam bardzo ładny pęczek rzodkiewek w Delikatesach Centrum i od razu zwróciłam uwagę na piękne niezwiędnięte liście i stwierdziłam, że coś muszę z nimi zrobić i wtedy wpadł mi pomysł na pesto, wygooglałam i trafiłam na Twojego bloga. Jakąś godzinę temu zrobiłam owe pesto, spróbowałam i jest nieziemskie, akurat na jutro do śniadania 🙂 Pozdrawiam, Maja

  4. Zanka pisze:

    Właśnie zrobilam ale wyszło mi trochę gorzkawe… Na pewno nie przez kiepskie liście bo mam je z wlasnego ogródka wiec nie wiem czemu ale i tak dobre 😉

  5. pani w eleganckim wieku pisze:

    Wpadłam tu całkiem przypadkiem, za sprawą mojej drogiej przyjaciółki, która została właśnie mamunią słodkiego Kornelka.
    Ciesząc się Jej szczęściem postanowiłam uczcić ten najwspanialszy moment w Jej życiu śniadankiem nade wszystko idealnie w Jej stylu życia, które promuje i wprowadza w życie odkąd tylko pamiętam….Uwielbiam Ją za to, jest moją inspiracją i przykładem.
    Moja lodówka nie jest tak pusta jak przypuszczałam jeszcze przed chwilą. Mam wszystko, co potrzeba aby zjeść pesto w tym właśnie wydaniu i może dorzucę, jak zwykle z resztą, coś od siebie. Dziękuję za super pomysł, smaczny i do tego zdrowiutki :*

    • Agata pisze:

      Serdecznie dziękuję za tak piękny komentarz – aż bije z niego miłość. To wspaniale mieć taką przyjaciółkę! Wszystkiego dobrego, Drogie Panie i dużo zdrowia dla Maluszka 🙂

Skomentuj Zanka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *