Leniwe pierogi z truskawkami i jogurtem

W zeszłym roku podawałam na blogu przepis na pierogi leniwe z twarogu i ziemniaków. Przeglądając „365 Obiadów” Lucyny Ćwierczakiewiczowej, trafiłam na inną wersję tych klusek:

„Funt świeżego, nie zwarzonego twarogu wycisnąć dobrze z serwatki, rozetrzeć w donicy z łyżką masła i czterema żółtkami, wsypać trochę soli, łyżkę pszennej mąki, a gdy to wszystko doskonale uwiercone, ubić białka na pianę, wymieszać z lekka, wyrzucić tę masę na stolnicę, grubo posypaną mąką, utarzać w mące długi wałek przez całą stolnicę, nakarbować nożem i krajać ukośne kawałki, formując pierożki. Gotować na ukropie w bardzo obszernym rondlu póki nie spłyną, wyjmować łyżką durszlakową, a na półmisku polać świeżym, gorącym masłem z bułeczką. Ugotowane można zaraz z wody wyjmować i przysmażyć na maśle.”*

Próbowałam zrobić je według tego przepisu, ale miałam prawdopodobnie zbyt wilgotny ser – przyznaję bez bicia, że nawet nie próbowałam wyciskać go z serwatki. Dosypałam zatem więcej mąki i tak podaję poniżej. Jako że mamy sezon na truskawki a połączenie twarogu z tymi owocami zawsze jest udane, to zamiast tradycyjnego dodatku masła z cukrem i cynamonem albo podsmażonej bułki tartej, postawiłam na jogurt i zmiksowane truskawki. Wyszło pysznie i lekko.

Niektórzy się zastanawiają, dlaczego na te kluski, które są podobne do kopytek, mówi się pierogi leniwe. Legenda głosi, że pewna leniwa kucharka miała za zadanie zrobić pierogi z serem. Nie chciało jej się przygotowywać ani farszu, ani ciasta. Za pół godziny w telewizji mieli nadawać kolejny odcinek „Niewolnicy Isaury” czy innej „Palomy”, więc opcja żmudnego sklejania pierogów nie była jej na rękę. Wrzuciła zatem wszystkie składniki do jednej miski, szybko zamieszała, zrobiła kluski i je ugotowała. Wynalazek okazał się nie tylko zjadliwy, ale i smaczny, więc rozprzestrzenił się po innych kuchniach niczym plotki po Pudelku.
Składniki (dla 3-4 osób)

• 750 g tłustego twarogu
• 250 g mąki pszennej
• 4 duże jajka
• 1/2 łyżeczki soli
• mąka do wysypania stolnicy

dodatkowo:

• truskawki wg uznania
• jogurt naturalny wg uznania
• cukier wg uznania

Twaróg przeciśnij przez praskę albo zmiel.

Oddziel białka od żółtek. Żółtka dodaj do sera, wymieszaj dokładnie.

Białka ubij na niezbyt sztywną pianę i wmieszaj w masę, następnie dodaj mąkę i wyrób krótko do powstania jednolitego ciasta (będzie się kleić!) postaraj się nie dodawać więcej mąki.

Ciasto podziel na 2-3 części i na obficie obsypanej mąką stolnicy z każdej uformuj wałeczek (możesz pomagać sobie łyżką). Tępą stroną noża wyciśnij na wałeczku kratkę, lekko go w ten sposób spłaszczając. Teraz pokrój go na kluseczki o szerokości około 2 cm.

Gotuj we wrzącej osolonej wodzie przez minutę od wypłynięcia, następnie odławiaj łyżką cedzakową i podawaj np. polane zmiksowanymi/rozgniecionymi truskawkami (osłodzonymi) z jogurtem naturalnym.
*Lucyna Ćwierczakiewiczowa, „365 obiadów”, według wydania XXII opracował do druku, poprzedził wstępem i zaopatrzył w słownicej Jan Kalkowski, Krajowa Agencja Wydawnicza, Kraków 1985, s.300.

przez Agata · 11 czerwca 2014