Klasyczna zupa krem z zielonego groszku
To jeden z prostszych, babcinych przepisów na wiosenną, zieloną zupę. Dzieciaki ją uwielbiają za kolor – nie wiem, czy wszystkie, moje na pewno. Mają ostatnio lekką fiksację na punkcie wszystkiego, co jest zielone i nadaje się do zmiksowania – z tego powodu niemal codziennie jemy jakieś pesto (kilka przepisów jest tu – klik). Chyba powinnam się cieszyć, że dziecięcą żądzę destrukcji kierunkują w stronę czegoś twórczego i zdrowego.
Człowiek Wyżerka, materializujący się niemal zawsze, gdy wyjmuję blender, pomagał ubijać śmietanę, którą później wyjadał łyżką z kubeczka, gdy ja usiłowałam zrobić przyzwoite zdjęcia tej zupie. A czemu usiłowałam? Bo akurat w czasie, kiedy zaczęłam gotować tę zupę, zaczęło się zaćmienie Słońca, o którym zapomniałam. Z niecierpliwością oczekiwałam, aż zjawisko przeminie, bo gdyby Panna Grymaśna powstała z drzemki, to już trudno byłoby o chwilę spokoju i prawdopodobnie musiałabym zaczynać wszystko od nowa. Jakoś mi się udało pstryknąć kilka fotek, ale okazało się później, że mają lekką niebieską poświatę, bo Księżyc jeszcze nie całkiem odsłonił Słońce.
Tak, zaćmienie było 20 marca, teraz mamy maj. Przepis umieszczam tutaj tak późno, bo był przygotowany do piątego, majowo-czerwcowego numeru magazynu KOCIOŁ, którego „bohaterami” są właśnie groszek i rabarbar. Zajrzyjcie koniecznie (klik), bo jest w nim mnóstwo wiosennych inspiracji i pięknych zdjęć.
Składniki (4 porcje):
- 600 g świeżego lub mrożonego groszku
- 600 ml bulionu drobiowego albo warzywnego
- 200 g białej części pora
- 25 g klarowanego masła
- przyprawy: 1 płaska łyżeczka suszonego estragonu, szczypta cukru, sól morska
dodatkowo:
- 100 ml śmietany kremówki
- natka pietruszki
Pora umyj, osusz i pokrój na półplasterki.
Do rozgrzanego garnka wrzuć masło klarowane i smaż na nim pora, aż stanie się szklisty, następnie dodaj groszek (jeśli jest mrożony, to wcześniej go rozmroź). Podsmażaj przez dwie minuty, cały czas mieszając.
Zawartość garnka zalej bulionem, dodaj estragon i gotuj, aż groszek będzie miękki. Całość zmiksuj, następnie przetrzyj przez sito. Dopraw do smaku cukrem i solą.
Kremówkę ubij na sztywną pianę.
Do miseczek rozlej porcje zupy, udekoruj kremówką, natką pietruszki i groszkiem. Podawaj z grzankami.
świetna konsystencja!
Jeszcze nigdy takiej nie kosztowałam, muszę to zmienić 🙂