Gulaszowa zupa cygańska
To, że zima nie odpuściła, działa na moją aktywność wyjątkowo destrukcyjnie – mogłabym tylko spać albo oglądać seriale i wcinać chipsy. W zeszłym roku o tej porze we Wrocławiu było tak ciepło, że mogłam śmigać po mieście bez kurtki. A z drugiej strony, kiedy przypominam sobie moje szczenięce lata, to okazuje się, że zawsze w moje urodziny (które mam pod koniec marca) w Kotlinie Kłodzkiej było pełno świeżego śniegu.
Jakiś czas temu ugotowałam zupę cygańską. Przepis na zaczerpnęłam lata temu z programu telewizyjnego Roberta Makłowicza. Teraz w sumie nie wiem, ile z tej pierwotnej receptury w mojej zupie jest. Zawsze bowiem proporcje warzyw się zmieniają w zależności od tego, ile ich mam na stanie. Jej cechą charakterystyczną jest to, że bardzo dużo w niej papryki – dodaję do zupy praktycznie całe opakowanie słodkiej mielonej papryki i konkretną ilość ostrej. Do tego jeszcze marynowana papryka razem z octową zalewą i wychodzi fajna, rozgrzewająca zupa. W sam raz na ostatnie podrygi tej nieszczęsnej zimy.
Jest jednak pewna ważna uwaga! Z poniższego przepisu wychodzi spory gar tej pysznej zupy. Raczej wątpię, żeby zeszła na jeden raz. Jak tylko ostygnie, włóż ją lodówki. Jeśli tego nie zrobisz, to na mur beton skiśnie (a Ty tego nie poczujesz, bo jest kwaśna) i w Twojej rodzinie rozpocznie się dramatyczna walka o tron. Wiem z doświadczenia, bo raz zapomniałam ją schować 😛
Składniki (6-8porcji):
- 50 dag karczku wieprzowego
- 2-3 cebule
- 4 dorodne marchewki
- 1 spora pietruszka
- 1/4 bulwy selera (opcjonalnie)
- 65 dag marynowanej papryki (waga razem z zalewą)*
- 2 łyżki masła klarowanego
- przyprawy: 1 opakowanie słodkiej mielonej papryki, 1 łyżka ostrej mielonej papryki, 2 liście laurowe, 5 ziaren ziela angielskiego, sól, świeżo mielony czarny pieprz
Karczek pokrój w kostkę, przypraw solą i świeżo mielonym pieprzem. Obierz warzywa. Cebulę posiekaj, marchewkę i pietruszkę pokrój w półplasterki, seler w kostkę.
Na rozgrzane masło klarowane wrzuć mięso i podsmażaj, aż się zrumieni. Dodaj cebulę i smaż ok. 3 min, aż się cebula stanie się szklista. Zestaw patelnię z kuchenki, a kiedy tłuszcz lekko ostygnie, wysyp na mięso i cebulę mielone papryki i dokładnie wymieszaj (tłuszcz nie może być wrzący, ponieważ papryka się spali i będzie gorzka!).
Przełóż zawartość patelni do dużego garnka (około 4 litrowego), wrzuć ziele angielskie, liść laurowy oraz wszystkie warzywa (za wyjątkiem marynowanej papryki). Zalej wodą (około 2-2,5 litra)**. Gotuj tak długo, aż mięso będzie miękkie. Dopiero wtedy dodaj pokrojoną w kostkę marynowaną paprykę i dopraw do smaku zalewą. Bywa, że wlewam pół słoika zalewy, ale zdarza się, że „wchodzi” nawet cały.
Podawaj z pieczywem. Smacznego! 😉
* waga samej papryki to 30 dag
** tak, aby wszystkie składniki były około 2 cm poniżej jej powierzchni.
mmmm musi być wyśmienita… uwielbiam paprykę, uwielbiam gulasze, uwielbiam zupy 🙂 więc na pewno wypróbuję 🙂
pozdrawiam