Naleśniczki z kremem pomarańczowo-cynamonowym
Zdecydowanie nie jest to propozycja na szybkie śniadanie, kiedy w jednej ręce trzymacie jeszcze szczoteczkę do zębów a drugą zbieracie na ostatnią chwilę swoje manatki, bo spieszycie się do pracy/szkoły. W takich chwilach pewnie nawet nie myślicie o zrobieniu drugiego śniadania, czy czegokolwiek, co można złapać w garść i zjeść nawet na przystanku autobusowym. Pamiętam, że miałam kiedyś takie nerwowe poranki. Teraz, jako matka na urlopie wychowawczym, jestem poddawana innym naciskom od bladego świtu. Młodemu nie chce się jeść kanapek, jeśli na nich coś nie tańczy i nie śpiewa, czasem pluje zupą mleczną dalej niż wzrok sięga. Naleśnika jednak zawsze zje ze smakiem. Co z tego, że czasem zrobi to biegając po całym mieszkaniu, a ja jakieś kawałeczki będę potem wyciągała z najmroczniejszych zakamarków dużego pokoju 😉
Te naleśniczki to nic innego jak przemodne ostatnio pancakes 🙂 Krem powstał z inspiracji robionym niedawno „lemon curdem”. Ma zdecydowanie łagodniejszy smak i bardziej nadaje się jako smarowidło do naleśniczków, czy bułeczek (moim zdaniem).
Składniki na krem:
- 1 pomarańcza
- 50 g masła
- 50 g cukru
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki cynamonu
Wyciśnij sok z 1 pomarańczy, zadbaj o to, żeby nie było w nim „farfocli”. U mnie wyszło dokładnie 110 ml. Przelej do niewielkiego rondelka i dodaj cukier. Podgrzewaj na małym ogniu, mieszając aż do rozpuszczenia. Kiedy syrop będzie gorący, wbij jajka i szybko mieszaj trzepaczką, żeby zminimalizować ryzyko powstania grudek*. Dodaj masło, cynamon i trzymaj na małym ogniu przez około 10 minut. Mieszaj bez ustanku (możesz cały proces przeprowadzić w kąpieli wodnej, aby zabezpieczyć się przed przypaleniem). Przelej do słoiczka albo dowolnego naczynka i odstaw do ostygnięcia. W tym czasie zabierz się za naleśniczki.
Składniki na około 15 naleśników:
- 200 g mąki pszennej
- 50 g cukru
- 1 płaska łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 2 jajka
- 250 ml mleka
- 50 ml oleju
- szczypta soli
Rozbełtaj jajka, dodaj mleko, olej i wymieszaj. Suche składniki połącz i dodaj do mokrych. Zmiksuj na gładką masę o konsystencji dość gęstej śmietany.
Rozgrzej żeliwną patelnię i nie dawaj na nią tłuszczu. Na gorącą wylewaj ciasto tak, aby powstawały placki o około 10-centymetrowej średnicy. Kiedy na ich wierzchu pojawią się kratery po pęcherzykach powietrza, przewróć na drugą stronę. Minuta smażenia na każdą ze stron powinna wystarczyć.
*a nawet jeśli się zrobią to świat się nie zawali – możesz tak zostawić lub krem przetrzeć przez sitko czy też zmiksować blenderem 🙂
wyglądają jak pancakes – pyszności
No bo to są pancakes 🙂 A że mieszkamy w PL a nie USA, to są „naleśniczkami”