„Żydowska penicylina”, czyli rosół z knedlami z macy


Możesz również polubić…

3 komentarze

  1. mora pisze:

    Narobiłaś mi apetytu, zgromadzę składniki i wypróbuję- taka obróbka wołowiny przed gotowaniem rosołu bardzo mnie zaintrygowała- o czosnku nie wspomnę…

  2. Kasia pisze:

    Tego dr House nie widziałam 🙂 a przepis super

  3. Ania pisze:

    Niestety zdarzenia te miały i mają miejsce. A każdemu pomóc się nie da. Niestety zwykle domagamy się pomocy dla innych do czasu kiedy nie dotyczy to naszego portfela. Bo gdyby każdy miał możliwość indywidualnej pomocy, chociażby uciekającym przed wojną, to niewielu znalazłoby się chętnych, żeby część swoich dochodów przeznaczyć na tych biedaków. Tacy jesteśmy. Szczodrzy dopóki dysponujemy pieniędzmi innych. A poza tym fajne przepisy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *