Drożdżowe babeczki z truskawkami
W roku jest kilka kluczowych dla mnie momentów, na które czekam z niecierpliwością. Nie będę ukrywać, że przeważnie wiążą się one z jedzeniem. Z utęsknieniem wypatruję szparagów i pierwszego bobu (o, bób to ja mogę wcinać codziennie kilogramami!), potem rzucam się na małosolne i na śliwki, ale najbardziej kręci mnie tłusty czwartek i pączki! Może dlatego, że tylko raz w roku pozwalam sobie na jedzenie ich bez limitu. Aż się rozpływam, kiedy myślę o takich cieplutkich, świeżo usmażonych, lepkich od lukru pączkach…
W zeszłym roku odkryłam, że pączki z piekarnika stanowią godną konkurencję dla tych smażonych. Przepis na nie okazał się wielkim hitem zarówno w mojej rodzinie, jak i wśród znajomych, postanowiłam zatem wrócić do niego przy okazji sezonu na wypieki z truskawkami.
Lekko zmodyfikowałam proporcje – dodałam więcej cukru, ponieważ truskawki są raczej kwaskowe – ale ciasto drożdżowe nadal jest bardzo delikatne i lekkie jak puch. Babeczki świetnie nadają się na słodki podwieczorek albo śniadanie w towarzystwie kubka ciepłego mleka. Truskawkowy lukier pięknie pachnie i nie jest mdły, no i ma cudny pastelowy odcień różu.
Jeszcze na koniec drobna uwaga: truskawki powinny być w temperaturze pokojowej – schłodzone sprowadzą na wypiek klęskę zakalca.
Składniki (12 dużych babeczek*):
- 500 g mąki pszennej tortowej
- 120 g cukru
- 16 g drożdży instant (albo 40 g świeżych)
- ½ łyżeczki soli
- 150 g masła
- 150 ml mleka
- 1 całe jajko
- 3 żółtka
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
do nadziania:
- 12-24 truskawki
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżka cukru z wanilią (opcjonalnie)
dodatkowo:
- masło i mąka do wysmarowania foremek albo papilotki
- żółtko rozbełtane z łyżką mleka do posmarowania
- 2 łyżki soku z truskawek
- 5 czubatych łyżek cukru pudru
Do miski przesiej mąkę, dodaj cukier, sól i drożdże instant (ze świeżych drożdży przygotuj zaczyn, wkruszając je do mleka z dodatkiem łyżki cukru i łyżki mąki. Dokładnie wymieszaj i odstaw w ciepłe miejsce na około kwadrans).
Masło rozpuść w rondelku. Do jeszcze gorącego dodaj mleko i poczekaj, aż mieszanina będzie letnia (jeśli robisz zaczyn, to tylko przestudź masło).
Do miski z mąką wlej masło z mlekiem (albo masło i zaczyn), wbij jajko, dodaj żółtka i ekstrakt waniliowy. Wyrabiaj, aż ciasto przestanie się kleić do ręki i miski (będzie dość luźne).
Po wyrobieniu ciasto uformuj w kulę, przełóż do głębokiej miski i przykryj ją folią, aby nie obeschło. Odstaw w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz wyrób i podziel na 12 równych porcji (po 85 g).
Truskawki obtocz w cukrze i skrobi ziemniaczanej.
Z porcji ciasta uformuj placuszki i na środku każdego umieść 1-2 truskawki.
Zlep dokładnie i umieść łączeniem do dołu w wysmarowanych masłem i obsypanych mąką foremkach do muffinek (można je również wyłożyć papilotkami – ja piekłam w silikonowych i nie musiałam ani wykładać, ani smarować).
Babeczki odstaw na około 20 minut do napuszenia, następnie posmaruj żółtkiem rozmieszanym z mlekiem i piecz przez około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 190ºC.
Jeszcze ciepłe babeczki przyozdób lukrem przygotowanym z 2 łyżek soku wyciśniętego ze świeżych truskawek rozmieszanego z 5 łyżkami cukru pudru.
* foremki o pojemności 160 ml
Są znakomite i doskonałe zupełnie!
jak takie małe, śliczne pączuszki! 😉