„Księżycowe” pomidorki


Możesz również polubić…

4 komentarze

  1. SuperTaste pisze:

    Ale to musi być dobre! Pozdrawiam 🙂

  2. Mroofka pisze:

    A ja się zastanawiam, kiedy szanowna autorka bloga postanowi mnie nawiedzić i obsypać swoimi pomysłami na coś pysznego 😉 . Bo wygląda super ale mi jakoś werwy brak do samodzielnego zakasania rękawów :P. Aaaa przy okazji gotowania, to ja czekam z niecierpliwością na przepis na domowy pasztet Twojej mamy, bo pamiętam, że był wypaśny 😀

    • Agata pisze:

      O, z tym pasztetem to grubsza sprawa jest – sama chciałabym znać na niego przepis 😉 Co do odwiedzin, to czekam na oficjalne zaproszenie na piśmie ;p

  3. Mroofka pisze:

    To ja Cię tu, z tego miejsca oficjalnie i na piśmie – biorąc innych odwiedzających Twojego bloga na świadków – zapraszam w odwiedziny zawsze i o każdej porze dnia i nocy :D.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *